Początki są piękne

Medycyna... Zawsze uważałam, że to piękny kierunek. Możliwość niesienia pomocy ludziom, towarzyszenie im w ciężkich chwilach czy patrzenie na uśmiechy pacjentów, którzy w końcu mogą wrócić do rodzinnego ogniska, to jedne z wielu fantastycznych momentów dla każdego pracownika szpitala, niezależnie od tego czy jest to lekarz, czy pielęgniarka.

Niestety nie zawsze bywa kolorowo. Bywają sytuacje tragiczne, ludzie ze złymi rokowaniami i wtedy zaczyna się prawdziwa, ciężka praca. Jako przyszła pielęgniarka jestem przygotowywana do tego cały czas. Zdaje sobie sprawę z tego, że przyjdzie taki moment, w którym będę musiała pożegnać się z osobą, którą dotychczas się opiekowałam. Pewne sytuacje są nieuniknione. Wiem, że to nie jest praca dla wszystkich, ale wiem też, że ten kierunek kształtuje człowieka i pokazuje mu jak ważne w życiu jest zdrowie, bo bez niego nic innego nie osiągniemy.

Takim o to krótkim wpisem pragnę się z Wami przywitać na moim nowym blogu! A o czym będzie ten blog? Myślę, że o tym co nasunie mi się na język. Nie oznacza to jednak, że będą tutaj same złote myśli. Nie! Lubię czytać książki, oglądać filmy i seriale, od dłuższego czasu trenuję i zdrowo się odżywiam dzięki mojej kochanej sąsiadce, która pracuje jako dietetyk i to ona wpoiła we mnie tą miłość do dbania o samego siebie. Dlatego nie chcę się określać z góry. Będzie tutaj wiele rzeczy i mam nadzieję, że niebawem uda mi się zebrać grono kilku kochanych czytelników!

Z miłą chęcią zajrzę też do Was! :)

P.S. Posty będą pojawiać się w każdy weekend, także do napisania!